Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025

BożkaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-04-16 15:32 · 2025-04-16 23:57
#313906 przez Bożka

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
  • Posty 748
  • Otrzymane podziękowania 14091
Czajnik poleciał na bardzo długo, Wrotka mocno się niecierpliwiła, kilka razy nawoływała, wychodziła z budki (m.in. od 10.55 przez 10 minut była na progu i na barierce, głośno ciokała) , odlatywała (nie było jej od 12.06 przez 9 minut, wcześniej nawoływała z progu i barierki).
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


A w międzyczasie słychać było jakieś stukanie, które niepokoiło Wrotkę i mogło wystraszyć też samczyka.
O 14.16 Wrotka coś zauważyła na zewnątrz, wstała, opuściła budkę i z barierki nawoływała. Minutę później zaczęła ciokać, bo wreszcie zguba się znalazła - Czajnik przeleciał z lewej pod podest. Zaraz poleciała też Wrotka.
O 14.20 samczyka przywiało na koniec poręczy, stał, patrzył w górę - coś go nadal niepokoiło. Podszedł bliżej wejścia, a za chwilę znów było słychać stukot i przestraszony Czajnik uciekł. O 14.22 widać było jego przelot, potem drugi bliżej budki.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Za chwilę wylądował na końcu kraty, ale niepokoje nie zniknęły i za moment znów zwiał. 
Zaraz potem Wrotka była przez chwilę na daszku, ciągle ciokając.
O 14.26 samczyk przyleciał znów na koniec barierki; tym razem - ciągle rozglądając się - wskoczył na próg, a potem do budki. Jeszcze nie zdążył ułożyć się na jajkach, a już Wrotka przyleciała na kontrolę.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Po sprawdzeniu, że Czajnik jest i jajkami się zajmie, poleciała najpewniej się pożywić.
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-04-16 22:11 · 2025-04-16 23:38
#313931 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 1994
  • Otrzymane podziękowania 32686
Jak już przyleciał, swoje musiał odsiedzieć. Na szczęście było już spokojniej (ludzie pewnie skończyli pracę).
Najpierw trochę dyszał, bo w Lublinie dziś bardzo ciepło. I standardowo - podsypiał, przekręcał się i czasem patrzył za okno.
O 18:16 podniósł się z jaj, bo na poręcz przybyła Wrotka zwolnić go z dyżuru.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Chyba czekał na to, bo z gniazda wyleciał pośpiesznie, mijając Wrotkę o włos
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


A ona za chwilę zasiadła na nocne ogrzewanie. Początkowo odpoczywała dysząc,
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
 

a potem tak jak zawsze - spanie i otulanie 🙂

zmiana na filmie  

A spanie przerywane czasem takimi aktywnościami:  film   
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-04-17 09:46 · 2025-04-17 10:13
#313948 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 1994
  • Otrzymane podziękowania 32686
Wrotce przyśniło się, że ma potargany żabot więc około 2:35 obudziła się, by piórka troszkę poukładać. Przy okazji chyba przesunęła delikatnie brzeg dołka, bo musiała podsypać parę kamyczków. I choć budziła się jeszcze po trzeciej na krótkie przeczesanie ubranka, spała raczej spokojnie mniej więcej do 4:51. O tej godzinie Czajnik wylądował na drucie pod budką, a następnie przefrunął prawdopodobnie na sąsiedni balkon. Gdy Wrotka opuściła budkę pomknął ją odprowadzić i wkrótce stawił się na swojej porannej zmianie. film

Ogrzewał jaja przez dwie godziny, o 6:56 przyleciała Wrotka go zmienić.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Przez dwie minuty konwersowali, ona pod ścianą, on stojąc w dołku. Wrotka gadała więcej i głośniej, on - jako że argumentów pewnie za dużo nie miał - był nieco mniej aktywny. 
W końcu poleciał, widać go było jeszcze na podglądzie jak się przemieszcza z lewa na prawo i z powrotem. Wrotka jeszcze nasłuchiwała, skwitowała przeloty głośniejszym ciokaniem i około siódmej usadowiła się w dołku.

O 7:26 wyszła na próg, wołała, po dwóch minutach wróciła do jaj.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


O 8:40 przyleciał Czajnik ze śniadaniem. Przekazał je Wrotce w progu, zaraz poleciał. Ona za chwilę, o 8:42  łup wyniosła.
Czajnik nie zjawił się tak jak zwykle na przejęcie dyżuru. 
Wobec tego o 8:46 Wrotka wróciła pod okno z głośnym wołaniem. Ponieważ nadal partnera nie było, weszła do środka przykryć jaja. Cały czas przy tym coś dopowiadała. 

Siedziała tak ponad godzinę nie zmieniając praktycznie pozycji, czasem się odzywajac.
O 10:01 znowu coś głośniej powiedziała i wyszła na próg. Patrzyła za Czajnikiem, czekała.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


O 10:05 wróciła do dołka
BożkaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-04-17 19:14 · 2025-04-18 00:49
#313981 przez Bożka

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
Więcej
  • Posty 748
  • Otrzymane podziękowania 14091
Najwyraźniej Wrotka nie mogła doczekać się zmiany; o 10.48 coś zauważyła za oknem, wstała, wskoczyła na próg, ciokała, głośno nawoływała, a po minucie poleciała.
Po chwili była już na kamerce, z której odleciała po dwóch minutach. O 11.09 w oddali widać było loty dwóch sokołów, to jednak Czajnik był w pobliżu. Ale do budki znów zaraz przyleciała z krzykiem Wrotka - wpadła do środka, pewnie zła, że Czajnik nie podążył za nią. W budce jeszcze coś gadała pod nosem, a może już do jajek, zaraz ułożyła się na nich


i zaczęła drzemać. Później wstawała z jajek, skubała pióra, rozciągała skrzydła. 
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


O 13.16 zaczęła jakieś loty w górze oglądać, wstała, wskoczyła na próg, rozglądała się - No gdzie ten Czajnik się zapodział? I nie wytrzymała dłużej, o 13.21 poleciała ściągnąć gospodarza do domu  . No i wrócił nasz gagatek, dopiero o 13.28. Wylądował na końcu poręczy, zadzierał głowę do góry - czyżby sąsiadki pustułki przykuwały jego uwagę(?). Wreszcie po minucie wskoczył do budki i zajął się jajkami, chociaż na początku jakoś nie mógł się na nich ulokować.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.

 
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
2025-04-17 21:14 · 2025-04-17 23:32
#313988 przez Manta

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

przyroda, ludzie
Więcej
  • Posty 1994
  • Otrzymane podziękowania 32686
Kiedy już siedział pół godziny, wizytę złożył mu sąsiad. Długo nie zabawił 😀 film  
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
 

Poza tym wielu rozrywek nie miał, więc tylko podsypiał, zmieniał pozycję i przybierał wdzięczne pozy z ozdóbką u dzioba.
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


O 17:56 Wrotka zwolniła go z tego nudnego obowiązku
 
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.


Wymienili się szybko - Czajnik udał się do swoich zajęć (albo szykować się do spania), a Wrotka objęła nocny dyżur. 

Trochę się pokręciła w dołku, wystawiając tylne partie do kamery bez żadnego wstydu 😜 Widać na filmie jakie ma usmolone łapy - kto wie gdzie się tak doszykowała film  

A Czajnik chyba jednak tak szybko spać nie poszedł - o 19:55 Wrotka zaczęła głośno gadać i wyszła sprawdzić, czy coś się nie dzieje. Zajrzała za budkę i zaraz wróciła do środka. Ułożyła się na jajach i jeszcze przez parę chwil się odzywała.   film
Moderatorzy: dziuniekCiuciek
Czas generowania strony: 0.437 s.
Zasilane przez Forum Kunena