Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
#315868
by Manta
Please Log in or Create an account to join the conversation.
przyroda, ludzie
Less
More
- 2083 posts
- Thank you received 34105
Dziś o 3:43 na koniec barierki stawił się Czajnik z zaproszeniem. Był w środku, na progu, wyskakiwał i wskakiwał, trochę się niecierpliwiąc.
O 3:52 Ziuta wpadła na spotkanie od razu do budki (może wiedziała, że Czajnikowi zależy na czasie 😉).
Porozmawiali ok 1-2 minut, on się oddalił, a ona została jeszcze na rogu barierki do 5:02
9:23 - dwuminutowa wizyta Ziuty na poręczy
O 10:38 ktoś (chyba Ziuta) wylądował za budką i widać było w tym samym czasie szybki przelot za nią. Zaraz odleciała. film
10:57 - 11:07 Ziuta na poręczy. Wyglądało jakby zaniepokojona kogoś obserwowała na niebie. Potem już siedziała spokojnie.
O 12:49 szybko wpadli oboje, pokłapali i polecieli - najpierw Czajnik, za chwilę Ziuta. film
O 13:04 znowu przylecieli we dwoje - Czajnik pod ścianę z oknem, Ziuta na kratę. Zaraz pogadali w budce, rozmowa trwała trzy minuty i tyle samo późniejszy pobyt Ziuty w budce. film ze spotkania
14:27 - 14:38 wizyta Ziuty - ciokała, z progu chwilę poobserwowała, potem z rogu z szybkim obrotem odleciała tam, gdzie coś dostrzegła.
O 16:42 kolejne spotkanie pary w budce. Trwało tym razem nieco dłużej, bo 5 minut. Kiedy Czajnik odleciał, Ziuta jak zwykle to skomentowała krótkimi cioknięciami, chwilę trwała w stuporze i zaraz wyszła na róg barierki, gdzie siedziała do 17:22.
O 19:21 znowu spotkanie, tym razem pewnie chcieli już sobie powiedzieć dobranoc. Wszystko przebiegało standardowo - ciokali, trochę dziób w dziób, trochę z odległości, bo Czajnik biegał po kątach. Po czterech minutach dał ostatnie dzióbki i poleciał. Ziuta pokręciła się jeszcze w środku i do 20:12 siedziała na rogu barierki.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
O 3:52 Ziuta wpadła na spotkanie od razu do budki (może wiedziała, że Czajnikowi zależy na czasie 😉).
Porozmawiali ok 1-2 minut, on się oddalił, a ona została jeszcze na rogu barierki do 5:02
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
9:23 - dwuminutowa wizyta Ziuty na poręczy
O 10:38 ktoś (chyba Ziuta) wylądował za budką i widać było w tym samym czasie szybki przelot za nią. Zaraz odleciała. film
10:57 - 11:07 Ziuta na poręczy. Wyglądało jakby zaniepokojona kogoś obserwowała na niebie. Potem już siedziała spokojnie.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
O 12:49 szybko wpadli oboje, pokłapali i polecieli - najpierw Czajnik, za chwilę Ziuta. film
O 13:04 znowu przylecieli we dwoje - Czajnik pod ścianę z oknem, Ziuta na kratę. Zaraz pogadali w budce, rozmowa trwała trzy minuty i tyle samo późniejszy pobyt Ziuty w budce. film ze spotkania
14:27 - 14:38 wizyta Ziuty - ciokała, z progu chwilę poobserwowała, potem z rogu z szybkim obrotem odleciała tam, gdzie coś dostrzegła.
O 16:42 kolejne spotkanie pary w budce. Trwało tym razem nieco dłużej, bo 5 minut. Kiedy Czajnik odleciał, Ziuta jak zwykle to skomentowała krótkimi cioknięciami, chwilę trwała w stuporze i zaraz wyszła na róg barierki, gdzie siedziała do 17:22.
O 19:21 znowu spotkanie, tym razem pewnie chcieli już sobie powiedzieć dobranoc. Wszystko przebiegało standardowo - ciokali, trochę dziób w dziób, trochę z odległości, bo Czajnik biegał po kątach. Po czterech minutach dał ostatnie dzióbki i poleciał. Ziuta pokręciła się jeszcze w środku i do 20:12 siedziała na rogu barierki.
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
Last edit: 08 Jun 2025 20:28 by Manta.
The following user(s) said Thank You

Mysia
2025-06-09 13:25:42

raktoja
2025-06-08 18:29:51

awas
2025-06-08 10:31:19

Gawi
2025-06-08 08:45:42

Iwona65
2025-06-08 20:26:12

Bożka
2025-06-09 09:17:09

Dorcia
2025-06-08 19:39:18

Fryckowa2008
2025-06-08 09:06:23

OlgaS
2025-06-08 17:15:22
#315899
by Manta
Please Log in or Create an account to join the conversation.
przyroda, ludzie
Less
More
- 2083 posts
- Thank you received 34105
Nie ma to jak przedwcześnie o czymś zawyrokować.
Czajnik wcale się jeszcze nie pożegnał - chyba że z Ziutą, ale z budką nie.
Przyleciał o 20:29, ciokał, patrzył z progu.
Wchodził kilka razy do środka, dołkował, czesał pióra.
Jest 22:36 i od pewnego czasu śpi na progu z głową w piórach.
Czajnik wcale się jeszcze nie pożegnał - chyba że z Ziutą, ale z budką nie.
Przyleciał o 20:29, ciokał, patrzył z progu.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Wchodził kilka razy do środka, dołkował, czesał pióra.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
Jest 22:36 i od pewnego czasu śpi na progu z głową w piórach.
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Please log in or register to see it.
This message has attachments images.
Please log in or register to see it.
The following user(s) said Thank You

vv0vv
2025-06-09 05:20:16

Mysia
2025-06-09 13:25:52

raktoja
2025-06-08 22:35:04

awas
2025-06-09 13:24:02

Gawi
2025-06-09 04:33:04

Iwona65
2025-06-08 20:39:29

Bożka
2025-06-09 09:16:50

eevik
2025-06-08 21:26:17

Kysza 09
2025-06-08 20:37:45

radan
2025-06-08 20:39:09

Fryckowa2008
2025-06-08 21:15:14
#315912
by Manta
Please Log in or Create an account to join the conversation.
przyroda, ludzie
Less
More
- 2083 posts
- Thank you received 34105
Czajnik całą noc przespał na progu.
Po trzeciej się ruszył, zajrzał do budki, znowu na próg i o 3:13 przywitał Ziutę.
Porozmawiali około minuty i samczyk odleciał po długim dyżurze, a Ziuta zrobiła to samo o 3:30, wcześniej przez kilka minut rozglądając się z poręczy.
Już o 3:32 Czajnik ponownie zameldował się w budce. Pokrzątał się, poćwierkał i powyglądał. Odleciał z budki nagle o 3:43.
O 4:33 przeleciał sokół (wyglądał na Czajnika) i chyba wylądował gdzieś na kominie za budką.
Koło dziewiątej zjawiła się pod oknem Ziuta. Sporo ciokała, patrzyła do góry na komin, na niebo, obracała się i śledziła wzrokiem loty.
Wchodziła też z ciokaniem do budki.
O 9:32 przyleciał na poręcz Czajnik. Popatrzył, pozaglądał, kto tam w środku siedzi, po minucie poleciał.
Ziuta odfrunęła o 9:36.
Po trzeciej się ruszył, zajrzał do budki, znowu na próg i o 3:13 przywitał Ziutę.
Porozmawiali około minuty i samczyk odleciał po długim dyżurze, a Ziuta zrobiła to samo o 3:30, wcześniej przez kilka minut rozglądając się z poręczy.
Już o 3:32 Czajnik ponownie zameldował się w budce. Pokrzątał się, poćwierkał i powyglądał. Odleciał z budki nagle o 3:43.
O 4:33 przeleciał sokół (wyglądał na Czajnika) i chyba wylądował gdzieś na kominie za budką.
Koło dziewiątej zjawiła się pod oknem Ziuta. Sporo ciokała, patrzyła do góry na komin, na niebo, obracała się i śledziła wzrokiem loty.
Wchodziła też z ciokaniem do budki.
O 9:32 przyleciał na poręcz Czajnik. Popatrzył, pozaglądał, kto tam w środku siedzi, po minucie poleciał.
Ziuta odfrunęła o 9:36.
The following user(s) said Thank You

Mysia
2025-06-09 13:26:00

raktoja
2025-06-09 11:04:07

awas
2025-06-09 13:24:14

Gawi
2025-06-09 09:54:35

anika
2025-06-09 10:28:00

radan
2025-06-09 10:58:43

OlgaS
2025-06-09 11:43:47
Moderators: dziuniek, Ciuciek
Time to create page: 0.445 seconds