Sokół wędrowny -ZCE Nowy Dwór Mazowiecki - 2024
2024-02-24 11:53
#297361
przez
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
Przyleciała Rafa z ubrudzonym dziobem czyli śniadanie już było.
Najedzona z zapałem zabrała sie za poprawianie dołków, zaliczyła oba by na koniec opuścić gniazdo "na bombę".
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis jeszcze nikt nie podziękował.
Sokół wędrowny -ZCE Nowy Dwór Mazowiecki - 2024
2024-02-24 12:37
#297365
przez
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
Szelest ponownie, wizyta w dołku(tym wybranym przez niego nr.2) a potem długa toaleta w słońcu na balustradce zakończona skokiem na daszek.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis jeszcze nikt nie podziękował.
#297404
przez jur
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
---
Mniej
Więcej
- Posty 2412
- Otrzymane podziękowania 34679
24.02.2024 r.
Wybrałem się dziś na sokolenie pod komin w NDM. Na Mazowszu w końcu przestało padać, a pod koniec obserwacji nawet się przejaśniło. Już przy pierwszym spojrzeniu na komin od razu widzę wyraźnie dwie sokole sylwetki. Szelest wyżej, Rafa niżej. Samica najedzona "po kokardkę", samiec raczej niekoniecznie, widać dba o wybrankę . Myślę sobie, skoro najedzona to pewnie będzie statycznie. Po kilkunastu minutach Szelest rozciągnął się i wystartował. Poleciał w kierunku zachodnim nad Wisłę. Obserwowałem go cały czas przez lornetkę. Mocno pracował skrzydłami nabierając wysokości i lecąc lekko pod wiatr. Odleciał na jakieś 600 - 700 m tak, że ledwie go widziałem. W pewnym momencie jego tor lotu przecięły na pewno trzy kruki i w pewnej odległości za nimi cztery sroki (tak przypuszczam). Szelest , mający o wiele większą wysokość ruszył w dół na intruzów . Najpierw zaatakował kruki, które rozpierzchły się na wszystkie strony. Następnie zrobił ostry zwrot w lewo w górę i pikuje na sroki pionowo w dół. Te również salwowały się karkołomnymi unikami, aż całe to towarzystwo zniknęło mi za wierzchołkami drzew pobliskiego lasu. Polowania sokole są nieprawdopodobnie widowiskowe, ta szybkość, zwroty, uniki ofiar, przyprawiają o gęsią skórkę . Za moment widzę lecącego samca , który wraca prosto na komin. Próbuję dostrzec charakterystyczne "wybrzuszenie" pod sokołem, ale odległość za duża. Dopiero kiedy przelatywał nade mną stwierdziłem że wraca na pusto, polowanie się nie udało. Szelest wylądował z przeciwnej strony komina nad gniazdem i po chwili z tego miejsca zaczęły sypać się pióra . Widocznie spiżarnia jest odpowiednio zaopatrzona . Zostałem tam jeszcze jakiś czas, łudząc się że zobaczę kopulację . Jednak nadeszły chmury i zaczęło robić się coraz ciemniej więc zrezygnowałem. W sumie Fajna obserwacja , bo z polowaniem.
Z niesokolich spraw z pod komina, ale przy schronisku dla psów, zawsze coś się dzieje. Dzisiaj był spory ruch, rozdanych kilka kalendarzyków, 4 opowieści o sokołach i podglądach w ogóle, 2 koty i 1 pies znalazły swój nowy dom, a wszystko to tylko przez godzinę z kawałkiem spędzonych pod kominem .
Szelest i Rafa.
Najedzona "po kokardkę"
Wybrałem się dziś na sokolenie pod komin w NDM. Na Mazowszu w końcu przestało padać, a pod koniec obserwacji nawet się przejaśniło. Już przy pierwszym spojrzeniu na komin od razu widzę wyraźnie dwie sokole sylwetki. Szelest wyżej, Rafa niżej. Samica najedzona "po kokardkę", samiec raczej niekoniecznie, widać dba o wybrankę . Myślę sobie, skoro najedzona to pewnie będzie statycznie. Po kilkunastu minutach Szelest rozciągnął się i wystartował. Poleciał w kierunku zachodnim nad Wisłę. Obserwowałem go cały czas przez lornetkę. Mocno pracował skrzydłami nabierając wysokości i lecąc lekko pod wiatr. Odleciał na jakieś 600 - 700 m tak, że ledwie go widziałem. W pewnym momencie jego tor lotu przecięły na pewno trzy kruki i w pewnej odległości za nimi cztery sroki (tak przypuszczam). Szelest , mający o wiele większą wysokość ruszył w dół na intruzów . Najpierw zaatakował kruki, które rozpierzchły się na wszystkie strony. Następnie zrobił ostry zwrot w lewo w górę i pikuje na sroki pionowo w dół. Te również salwowały się karkołomnymi unikami, aż całe to towarzystwo zniknęło mi za wierzchołkami drzew pobliskiego lasu. Polowania sokole są nieprawdopodobnie widowiskowe, ta szybkość, zwroty, uniki ofiar, przyprawiają o gęsią skórkę . Za moment widzę lecącego samca , który wraca prosto na komin. Próbuję dostrzec charakterystyczne "wybrzuszenie" pod sokołem, ale odległość za duża. Dopiero kiedy przelatywał nade mną stwierdziłem że wraca na pusto, polowanie się nie udało. Szelest wylądował z przeciwnej strony komina nad gniazdem i po chwili z tego miejsca zaczęły sypać się pióra . Widocznie spiżarnia jest odpowiednio zaopatrzona . Zostałem tam jeszcze jakiś czas, łudząc się że zobaczę kopulację . Jednak nadeszły chmury i zaczęło robić się coraz ciemniej więc zrezygnowałem. W sumie Fajna obserwacja , bo z polowaniem.
Z niesokolich spraw z pod komina, ale przy schronisku dla psów, zawsze coś się dzieje. Dzisiaj był spory ruch, rozdanych kilka kalendarzyków, 4 opowieści o sokołach i podglądach w ogóle, 2 koty i 1 pies znalazły swój nowy dom, a wszystko to tylko przez godzinę z kawałkiem spędzonych pod kominem .
Szelest i Rafa.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Najedzona "po kokardkę"
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
-
Latanie to najpiękniejsza ze sztuk.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Za ten wpis podziękowali

Terka
2024-02-24 18:25:24

kleks
2024-02-25 08:04:28

Mysia
2024-03-01 19:30:26

tiga8
2024-02-24 19:19:20

krzyś
2024-02-24 20:01:24

elik
2024-02-24 18:05:53

raktoja
2024-02-24 19:03:38

awas
2024-02-24 22:00:35

Kamila
2024-02-27 14:37:50

Gawi
2024-02-24 18:42:10

anika
2024-02-24 19:02:27

Manta
2024-02-24 23:55:58

Iwona65
2024-02-25 23:06:29

2024-02-24 19:30:55

Kysza 09
2024-02-24 18:31:02

powsinoga
2024-02-26 14:12:39

radan
2024-02-24 18:02:28

Mariolaa
2024-02-24 18:36:32

Antonówka
2024-02-24 21:38:39

olgab
2024-02-26 20:54:29

Efa
2024-02-24 18:34:24

Octopus
2024-03-04 15:41:31
Sokół wędrowny -ZCE Nowy Dwór Mazowiecki - 2024
2024-02-25 06:40 · 2024-02-25 06:43
#297416
przez
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
Pierwsza z wizytą dzisiaj wpadła Rafa.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten obrazek jest ukryty dla gości.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Proszę zalogować się lub zarejestrować, aby go zobaczyć.
Ten wpis zawiera zdjęcia lub obrazy.
Zaloguj się lub zarejestruj, aby je zobaczyć.
Zmienione 2024-02-25 06:43 przez .
Za ten wpis jeszcze nikt nie podziękował.
Sokół wędrowny -ZCE Nowy Dwór Mazowiecki - 2024
2024-02-25 07:08
#297419
przez
Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.
Po chwili Szelest wpadł na kontrolę.
Za ten wpis jeszcze nikt nie podziękował.
Moderatorzy: Ciuciek, dziuniek
Czas generowania strony: 0.375 s.