Przeglądając FORUM musisz zdawać sobie sprawę z faktu, że możesz natrafić na mało estetyczne lub drastyczne treści.
Z tego też powodu przeglądanie FORUM przez dzieci powinno odbywać się w obecności osoby dorosłej.
Sokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025

BożkaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
26 Apr 2025 00:06 · 26 Apr 2025 00:09
#314311 by Bożka

Please Log in or Create an account to join the conversation.

podróże, przyroda, natura, od 2019 roku podglądanie gniazd bocianów i sokołów (szczególnie jest mi bliskie w Lublinie na Wrotkowie), piesze przechadzki po Poleskim Parku Krajobrazowym, no i muzyka
More
  • 755 posts
  • Thank you received 14239
Rok temu - niby tak dawno, a jakby wczoraj ...

26 KWIETNIA 2024 ROKU - OSTATNI DZIEŃ ŻYCIA CZARTA

Ostatnie chwile z dziećmi ...
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Przedostatni pobyt ...
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Ostatni lot ...
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.


Czart, pamiętamy i zawsze będziemy pamiętać !!! 
Do zobaczenia gdzieś tam, w górze - nie wiem ...
  • "Serce bez marzeń jest jak ptak bez skrzydeł." /Suzy Kassem/
#314319 by VEGA

Please Log in or Create an account to join the conversation.

Obserwowanie i pomaganie ptakom w okolicy; pomagam też "moim" bezdomnym przeszukującym kontenery. Od zawsze kocham siatkówkę /jestem byłą siatkarką/, biatlon - też biegałam i strzelałam/ oraz żużel:) W obsłudze laptopa jestem mało obeznana -
More
  • 40 posts
  • Thank you received 405
Bożka, dziękuję za wzruszające do łez wspomnienia Czarta. Dla mnie to dzień, w którym cała Polska usłyszała o tym niesłychanym barbarzyństwie   To też stało się - paradoksalnie - na stare lata, początkiem zainteresowania i wielkiej miłości do sokołów i sokołowatych, szczególnie pustułek. Czart był pierwszym sokołem, którego poznałam z imienia. Żal wielki, że dopiero po jego strasznej śmierci  DZIĘKUJĘ
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
26 Apr 2025 10:14 · 26 Apr 2025 22:43
#314320 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 2002 posts
  • Thank you received 32823
Czajnik wziął sobie do serca wczorajsze wypominanie że późno się zjawił, więc dziś wylądował za budką już o 3:21. I przez pełną godzinę przechadzał się po podeście, to w jedną, to w drugą stronę. Wrotka oczywiście na te wszystkie ruchy reagowała, więc wyspana dziewczyna dziś nie będzie. Wreszcie o 4:21 podjął męską decyzję, że nadszedł czas na zmianę. Ukazał się Wrotce w drzwiach, ale chyba zniechęciło go to, że potrzebowała trochę czasu na wygramolenie się z dołka (jakby nie mogła się przez godzinę przygotować na przybycie jegomościa). Odleciał więc, a ona za nim. Wrócił jednak na swój dyżur, ale na wszelki wypadek Wrotka sprawdziła jeszcze przelotem, czy trafił tam gdzie trzeba.

 

I do teraz Czajnik leży, z rzadka zmienia pozycję, przerzuca kamyczki. Ale tylko te blisko, w zasięgu wzroku i dzioba.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
 

Spanie też mu dobrze wychodzi
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.

 
#314324 by niza

Please Log in or Create an account to join the conversation.

Ptaki, ekologia, natura
More
  • 61 posts
  • Thank you received 1097
Ja również dziękuję za ten wpis 💔 Dokładnie tak jak piszesz Bożka, niby to wydarzyło się tak dawno a z drugiej strony jakby dopiero co.... To były takie emocje.... Rozpacz przeplatana ze wściekłością.... Czart pokazał nam jak sokoli tata potrafi być rodzicem na medal. Od rana pamiętałam o tym, ta data wryła mi się w pamięć. Czarta będę pamiętać na zawsze, był wspaniały 😢 Do dzisiaj ciężko się z jego odejściem pogodzić, nie tak to powinno być 😢 Pozostają nam wspomnienia....
  • Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą
MantaSokół wędrowny - PGE EC Lublin - 2025
26 Apr 2025 15:05 · 26 Apr 2025 23:06
#314331 by Manta

Please Log in or Create an account to join the conversation.

przyroda, ludzie
More
  • 2002 posts
  • Thank you received 32823
Tak, cały czas mamy go w pamięci.. Opisując wrotkowskie gniazdo już wiele razy się poprawiałam, bo kiedy piszę o samczyku, to Czart mi przychodzi na myśl jako pierwszy...


A tu jednak mamy Czajnika i już za chwilę nowe pokolenie  🙂
Ale akurat dziś chłopak się nie popisał, bo zostawił jaja same - o 10:20 poleciał i wrócił po 22 minutach.



O 11:51 znowu zszedł z jaj i poleciał, potem widać go było na niebie w oddali. Ale tym razem Wrotka była w pobliżu - sfrunęła z góry i zaraz zaopiekowała się jajami. Jeszcze jakiś czas komentowała sytuację gardłowymi gdaknięciami. 

  

Przed pierwszą zaczęła się znowu trochę odzywać i śledzić przeloty, ale nikogo nie było widać na podglądzie.
 
This image is hidden for guests.
Please log in or register to see it.
Moderators: dziuniekCiuciek
Time to create page: 0.432 seconds
Powered by Kunena Forum